Forum Żydów Polskich Forum Żydów Polskich
1749
BLOG

Dlaczego religijni Żydzi przenoszą się na tydzień do szałasów?

Forum Żydów Polskich Forum Żydów Polskich Kultura Obserwuj notkę 40

 

Trwający obecnie miesiąc tiszri jest w judaizmie wypełniony świętami. Po Rosz ha-Szana (Nowy Rok) i Jom Kipur (Dzień Przebłagania) już dziś z zachodem słońca zaczyna się Święto Szałasów (Sukot). Zaraz po nim - Szemini Aceret i Simchat Tora.

W Sukot należy mieszkać w szałasie. To jeden (ale nie jedyny!) aspekt tego święta, przestrzegany przez religijnych Żydów.

Dlaczego i jaki ma to być szałas?

Fizyczność tego święta jest oczywista: przez 10 dni pomiędzy Rosz ha-Szana  a Jom Kipur człowiek analizował siebie, swoje duchowe wnętrze, a teraz ma zbudować szałas pod gołym niebem.

Wielki kontrast!

Już nie zastanawianie się nad swoimi grzechami, ale nad tym, jakie gałęzie będą najbardziej użyteczne i skąd je zdobyć.

"Mieszkać"  oznacza "jeść i spać". Szałas ma być wzniesiony pod gołym niebem, powinien mieć nie mniej niż trzy ściany, a dach (schach) musi być zrobiony z materiałów naturalnych, roślinnych (galęzie, trzciny, sitowie) i co roku musi być wykonywany na nowo.  Przez szczeliny tego dachu powinno się widzieć gwiazdy. Pierwszej nocy trzeba koniecznie zjeść w suce - nawet gdy pogoda jest okropna - nie mniej niż kawałek chleba.

Tora nakazuje Żydom mieszkanie w szałasach (sukot) przez cały okres (siedem dni) trwania Święta Szałasów. Mieszkanie w szałasach upamiętnia Wyjście z Egiptu. Podczas 40 lat wędrówki przez pustynię w drodze do Ziemi Obiecanej właśnie szałasy zapewniały schronienie wędrowcom.

Corocznie mieszkanie przez siedem dni w zbudowanym własnymi rękoma prowizorycznym szałasie wprowadza ważną poprawkę do naturalnej, ludzkiej tendencji przywiązywania się do miejsca, w którym się żyje. Święto Sukot zdaje się mówić Żydom od tysięcy lat: "nie zapuszczajcie nadmiernych korzeni, szczególnie na wygnaniu". Przez tysiące lat Żydzi budowali w diasporze swoje domy i niezwykle wspaniałe cywilizacje  i bogate kultury wyrastały z nich i wokół nich. Jednak, poza Izraelem, zarówno te żydowskie domy jak i cywilizacje okazywały się niezwykle nietrwałe, przemijające - zdmuchiwały je z powierzchni ziemi nowe siły dochodzące do władzy. Często naiwna wiara w stabilność żydowskich domów prowadziła Żydów do samooszukiwania się i zaprzeczania rzeczywistości aż do momentu, gdy było już za późno na ucieczkę.

Przesłanie to ma także ogólnoludzki wymiar: "nie przywiązujcie się do murów, podłóg, ścian i sufitów. One wszystkie nie są warte naszego zaufania. Niezależnie, jak zadomowieni, bezpieczni i ustabilizowani jesteśmy w naszym codziennym życiu, powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, jak krucha jest ta stabilizacja i jak złudne jest dawane przez nią bezpieczeństwo."

Najgrubsze nawet mury są tylko tak trwałe, jak trwały jest ład etyczny i społeczny w świecie, w którym żyjemy. Doświadczenie historii przekonuje, że jest to cienka warstwa, spod której w każdej chwili może ujawnić się wojna, śmiertelne zagrożenie i chaos. A wówczas dom (opuszczony, porzucony, zburzony, spalony, zabrany lub z którego mieszkańcy zostali wygnani) zastępowany jest często przez prowizoryczną konstrukcję (namiot, ziemianka), w której trzeba po prostu przetrwać.

Nasz portal: https://forumzydowpolskichonline.org/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura