Forum Żydów Polskich Forum Żydów Polskich
4905
BLOG

Brak kary śmierci: zgodziliśmy się na to barbarzyństwo.

Forum Żydów Polskich Forum Żydów Polskich Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 150

Zasadą cywilizowanego świata było to, że człowiek, który odebrał niesprawiedliwie życie niewinnemu człowiekowi, nie ma prawa zachować własnego.

Tę zasadę ustalił - według wyznawców etycznych monoteizmów - Bóg w Torze i obwiązywała ona w starożytnym Izraelu.

Obowiązek wymierzenia kary śmierci za morderstwo z premedytacją jest jedynym nakazem, który pojawia się we wszystkich pięciu księgach Tory (Księgach Mojżeszowych). I nie istnieje sytuacja, w której można pozwolić mordercy na bezkarność: “Jeżeli ktoś podstępnie (z premedytacją) zamierzał zamordować swojego bliźniego, to nawet od Mojego ołtarza zabierzesz go na śmierć” (Szemot/ Księga Wyjścia 21:14).

Jednocześnie niczego nie obawiano się tak bardzo, jak nadużywania kary śmierci. Dlatego jej wymierzanie było obwarowane wieloma rozlicznymi ograniczeniami. Stosowano ją więc tylko w przypadkach, które nie budziły żadnych, najmniejszych nawet wątpliwości.

Jednak nie rezygnowano z kary śmierci, bo zdawano sobie sprawę, że tam, gdzie nie istnieje kara śmierci za zamordowanie człowieka, wartość życia ludzkiego nie staje się wcale wyższa, ale niższa.

Precyzyjniej: tam, gdzie nie istnieje kara śmierci, obniża się wartość życia niewinnego człowieka, natomiast rośnie wartość życia mordercy. On - morderca - ma przecież do swojej dyspozycji przede wszystkim gwarancję prawną, że jego życie jest chronione. Jego ofiara jej nigdy nie miała. I nikt z nas - nie-morderców - nie ma takiej gwarancji.

Ponadto Tora uważała, że zezwolenie na to, aby człowiek, który bez żadnego usprawiedliwienia moralnego pozbawił życia bliźniego, sam uszedł z życiem, jest najwyższą niesprawiedliwością.

A cóż jest ważniejsze od sprawiedliwości?!

Współczesna Europa odpowiada na to pytanie, że ważniejsza od sprawiedliwości jest miłość i wyrozumiałość wobec mordercy.

Współczesna Europa, w tym Polska, zerwały całkowicie z ideą, że chronione ma być życie niewinnego człowieka i skupiły się z pasją na ochronie życia morderców.

Nie istnieje kara śmierci. Kara dożywotniego więzienia niekoniecznie oznacza w praktyce dożywotnie więzienie. W wielu krajach nie ma w ogóle kary dożywotniego więzienia.

Wiedzą o tym wszystkim 'Breiviki' dzisiejszej Europy, dlatego mogą bez ryzyka decydować się na zamordowaniu kilkudziesięciu niewinnych ludzi, po czym mają opłacone studia uniwersyteckie w celi przez całe ... 21 lat wyroku.

W najbliższych miesiącach więzienie opuszczą (w Polsce) mordercy skazani na karę śmierci, których ocaliła amnestia z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości przed 25 laty.

Ciekawe, dlaczego ktoś uznał wówczas, że najlepszym prezentem dla polskiego społeczeństwa z okazji uzyskania wolności, jest zachowanie przy życiu ludzi, którzy mordowali niewinnych, a po 25 latach wypuszczenie ich do tego społeczeństwa, aby mieli szansę mordować znów.

Ta amnestia przed ćwierćwieczem, zniesienie kary śmierci, obecne kłopoty wymiaru sprawiedliwości, co zrobić z wychodzącym na wolność najprawdopodobniej już jutro Trynkiewiczem - mordercą czterech chłopców - to wszystko pokazuje, jak sami, z własnej woli (prowadzeni przez zaślepionych pychą głupców, którzy nazywają się nierzadko etykami) poddajemy się barbarzyństwu.

Bowiem barbarzyństwem jest np. zlekceważenie uczuć rodziców tych czterech zamordowanych chłopców i wypuszczenie ich mordercy na wolność.

Bowiem barbarzyństwem jest ryzykowanie życiem kolejnych niewinnych ludzi, którzy mogą zostać zamordowani, ponieważ nie istnieje kara śmierci.

Niestety, zgodziliśmy się - jako społeczeństwo - na to barbarzyństwo.

Ale to nie wszystko.

Jest jeszcze gorzej: w dodatku wierzymy, że reprezentuje ono dobroć, postęp, wyższy stopień cywilizacji i rozkwitający humanizm.

 

Paweł Jędrzejewski

10 lutego 2014

 

Tekst ukazał się na Forum Zydów Polskich

Nasz portal: https://forumzydowpolskichonline.org/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka